niedziela, 10 stycznia 2016

Wróciłam

Hej!
Zaczełam znowu się odchudzać i tym razem już nie zrezygnuje. Potrzebuje jedynie wsparcia, które jest mi naprawde potrzebne, zostałam już całkowicie sama. Nie rozmawiam już z moją przyjaciółką, którą miałam od 8 lat. Nie mam już nikogo, znaczy jest jeszcze moja mama, która jest wspaniała ♥
Ale nie może sie dowiedzieć że prawie się głodzę. Na razie jem jeszcze sniadanie i jakieś mało kaloryczne obiady, chce stopniowo do tego podchodzić, o jak bym miała w jeden dzień wpieprzyć 3000kcal, a na drugi dzień nic nie jest to potem bym miała napad głodu gwarantowany, hah.
Dlatego najlepsze jest stopniowe odkładanie jedzenia, jest już mój 4 dzień i dzisiaj kończę na śniadaniu i gotowanym kalafiorze :)
No to tyle, postaram się wstawiać posty regularnie i informować was o wadze.

                                                Buziaki!!                                                   


                        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz